Najlepsze mecze w 2023 roku
Red Dragons – Red Devils Chojnice 7:1 – sezon 22/23
Przekonujące rozmiary zwycięstwa domowego, które tak rzadko nam się ostatnio zdarzały. Do przerwy prowadziliśmy z Red Devils 3:0. Wówczas wynik był lepszy niż gra, bowiem chojniczanie toczyli z nami wyrównany bój. Po zmianie stron worek z bramkami się otworzył na dobre i na nasze szczęście potrafiliśmy podwyższyć prowadzenie.
Red Dragons – Dreman Komprachcice Opole 2:1 – sezon 22/23
Dla większości ten mecz nie powinien znaleźć się na tej liście, ale zwycięstwo miało dla nas podwójne znaczenie. Nie dość, że zdobyliśmy trzy punkty w końcówce sezonu zasadniczego 2022/23 i dzięki temu zagwarantowaliśmy sobie grę w fazie play-off, to ostatecznie wystartowaliśmy w niej z piątego miejsca. Pokonując u siebie Dreman spowodowaliśmy, że Tygrysy nie wyprzedziły nas w tabeli, a my graliśmy ostatecznie w ćwierćfinale z GI Malepszy Arth Soft Leszno, a nie “wielką trójką”, czyli Piastem, Rekordem lub Constractem.
Red Dragons – GI Małolepszy Arth Soft Leszno 4:3 – sezon 22/23
Ćwierćfinał powracającej do rozgrywek FOGO Futsal Ekstraklasy fazy play-off i od razu nasz pojedynek derbowy z GI Malepszy Arth Soft Leszno. W rywalizacji do dwóch zwycięstw pierwszy mecz odbywał się w Pniewach. Po siedmiu minutach przegrywaliśmy 0:2 i większość osób nie wierzyła, że jesteśmy w stanie odrobić straty. Sygnał do ataków dał German Romero kapitalnym uderzeniem z dystansu. Później bramki dołożyli jeszcze Piotr Błaszyk, ponownie Romero i Nikodem Krajewski i prowadziliśmy 4:2. Zwycięstwo udało się dowieźć i w konfrontacji z leszczynianami do dwóch zwycięstw prowadziliśmy 1:0. Dwa kolejne mecze padły jednak łupem rywali, którzy grali o medale.
Red Dragons – GI Małolepszy Arth Soft Leszno 2:2 – sezon 23/24
Jedyny w tym zestawieniu mecz, którego nie wygraliśmy. To, co cechowało potyczkę z GI Malepszy Arth Soft Leszno była transmisja w TVP Sport, a także gra na nowoczesnej macie sportowej. Pierwsza połowa nie przyniosła żadnych bramek. Emocje pojawiły się po zmianie stron, a pierwsi na listę strzelców wpisaliśmy się my po tym, jak niezawodny Mateusz Kostecki wpakował piłkę do bramki. Nieco później do siatki trafił Adrian Skrzypek i przy stanie 2:0 czuliśmy, że będziemy mocno natrudzić się, żeby utrzymać prowadzenie. Niestety leszczynianie w grze z wycofanym bramkarzem zdobyli dwie bramki i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.
Red Dragons – BSF ABJ Bochnia 3:2 – sezon 23/24
Bardzo ciężki mecz z mocnym zespołem z Bochni. Pierwszą połowę zapamiętamy głównie z obronionego krótkiego rzutu karnego przez Łukasza Błaszczyka, a jego wykonawcą był wielokrotny reprezentant Polski Sebastian Leszczak. W drugiej odsłonie rywale dość szybko wyszli na prowadzenie, ale ponownie dał o sobie znać smoczy charakter. Romero, Kostecki i Skrzypek zdobywają po jednej bramce i po spotkaniu dopisaliśmy do swojego dorobku niezwykle ważne trzy punkty.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?