MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Od dzisiaj w gminie Uście Gorlickie rządzi Ewa Garbowska-Góra. Zapowiada, że będzie stawiała na rozwój, mimo skromnego budżetu

Halina Gajda
Halina Gajda
Uście Gorlickie to kolejna gmina w Gorlickiem, w której po tegorocznych wyborach samorządowych doszło do zmiany w fotelu wójta. Zbigniew Ludwin, który pełnił tę funkcję w ostatniej kadencji, nie zdecydował się na ponowny start. Tym samym oddał pole do działania dwóm kandydatkom – Jolancie Dobek i Ewie Garbowskiej-Górze. Obie panie znają się z samorządowej niwy, pierwsza bowiem większość kadencji była przewodniczącą Rady Gminy, a druga piastowała funkcję skarbnika.

Dzisiaj, 7 maja w historii gminy Uście Gorlickie rozpoczął się nowy rozdział. Na jej czele oficjalnie już stanęła Ewa Garbowska-Góra, którą w wyborach poparło ponad 58 procent wyborców.

Zmiana gabinetów

Nowa wójt z uściańskim samorządem jest zaznajomiona przede wszystkim z finansowej strony – zajmowała bowiem fotel skarbniczki, więc z częścią radnych miała okazję współpracować.

- Cieszę się, że w Radzie znalazły się nowe osoby. Mam nadzieję, że wasza obecność wniesie świeże spojrzenie na wiele spraw. W tym celu winniśmy dyskutować, debatować i rzeczowo się spierać. Ważne by spory nie dotyczyły własnego interesu, ale dobra gminy i jej mieszkańców. Mam nadzieję, że wszelkie nasze dyskusje zakończymy osiągnięciem konsensusu i porozumieniem na rzecz naszej gminy – mówiła.

W przyszłość z ostrożnym optymizmem

Ewa Garbowska-Góra podziękowała mieszkańcom za udział w wyborach i wysoką frekwencję.
- Dzisiaj rozpoczynamy nowy rozdział w historii naszej społeczności. Jestem zaszczycona i pełna determinacji, by wykonywać swoją pracę z oddaniem i zaangażowaniem. Nasza gmina stoi przed wieloma wyzwaniami, ale pełna jest też możliwości - wskazywała.
O celach mówiła zwięźle: rozwój gminy mimo skromnych możliwości budżetowych.
- Jest potrzeba kontynuowania nowych inwestycji, ale też planowania nowych, przemyślanych - podkreślała.

Podsumowanie na finał kadencji

W pierwszej sesji kolejnej kadencji uczestniczył Zbigniew Ludwin, były już wójt. Od zebranych odebrał podziękowania za wieloletnią pracę na rzecz gminy.

- Myślę, że mogę zaryzykować stwierdzenie, że lata 2018-2024 były czasem dobrym dla gminy jeśli chodzi o pozyskane dla rozwoju i poprawy jakości życia mieszkańców środki zewnętrzne - mówił Ludwin. Postawiliśmy duży nacisk na inwestycje, które służyć będą wszystkim. Realizacja tych zadań była możliwa głownie dzięki pozyskaniu znaczących środków zewnętrznych, ale również dzięki bardzo dobrej współpracy z radą, innymi instytucjami administracji rządowej i samorządowej sołtysami i mieszkańcami, parlamentarzystami - podkreślał.

Dodał także: wiem dobrze, że pomimo wielu realizowanych inwestycji, nadal jest szereg zadań, które pozostają niezrealizowane. Wiem, że jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Mam nadzieję, że nowe władze nadchodzącej IX już kadencji samorządu, będą robić wszystko, aby skutecznie podejmować działania, dzięki którym możliwy będzie dalszy rozwój naszej gminy. Jednocześnie chciałbym przeprosić za to czego zrobić się w tej kadencji nie udało.
Również jeśli ktoś poczuł się przeze mnie osobiście urażony – przepraszam.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto