Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w konińskim szpitalu

Ola Braciszewska
Związkowcy z konińskiego szpitala są zaskoczeni i oburzeni decyzją dyrektora Grzegorza Wrony
Związkowcy z konińskiego szpitala są zaskoczeni i oburzeni decyzją dyrektora Grzegorza Wrony Fot. Ola Braciszewska
Niespełna 30 osób od 1 maja straci pracę w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Koninie. Dyrektor placówki o tym, że zamierza zacząć zwolnienia pracowników poinformował już związki zawodowe. - Jesteśmy zszokowani i zbulwersowani. To odwet za to, że strajkowaliśmy - mówią.

Jeszcze niedawno w konińskiej lecznicy trwał strajk 1200 pracowników. O podwyżki wynagrodzeń walczyły pielęgniarki, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci i pracownicy niemedyczni. Przez ponad pięć tygodni przedstawiciele czterech związków zawodowych działających w szpitalu negocjowały z dyrekcją możliwość podniesienia pensji o 600 zł.

W końcu, po trzech tygodniach strajku głodowego, udało się wypracować kompromis. Związkowcy zgodzili się na podwyżkę w wysokości 200 zł od 1 kwietnia i wypłatę jednorazowej premii przed świętami Bożego Narodzenia w kwocie 400 zł. - Ten kompromis poprawi sytuację pacjentów, ale przed nami pot i łzy - mówił po podpisaniu porozumienia dyrektor Grzegorz Wrona.

Na liście do zwolnienia jest 29 osób, ale na tym nie koniec redukcji etatów

Niespełna miesiąc po zakończeniu strajku, pracownicy nagle dowiedzieli się o planowanych w szpitalu zwolnieniach pracowników. - Ku naszemu zaskoczeniu dyrektor poinformował nas, że zamierza redukować załogę. Przewiduje zwolnienie 29 osób i nie zamyka tej listy - mówi Marzenna Kamińska, szefowa ZZ Pielęgniarek i Położnych. - Uważamy, że to łamanie porozumienia z 26 marca. Paragraf czwarty mówi o tym, że dyrekcja zobowiązuje się do niestosowania sankcji wobec pracowników, organizatorów oraz kierujących strajkiem. W czasie podpisywania porozumienia nie było warunkowania, że wzrost wynagrodzeń będzie związany bezpośrednio, czy pośrednio ze zwolnieniami. Gdybyśmy wiedzieli, że tak będzie to nigdy byśmy się na nie nie zgodzili.

Związkowcy podkreślają, że gdyby wiedzieli o planach dyrektora Wrona to nie podpisaliby z nim porozumienia. - Te negocjacje dlatego były takie trudne, żeby wypracować możliwość znalezienia pieniędzy bez zwolnień pracowników - mówi Mariusz Paluszewski ze związków zawodowych ratowników medycznych.

Zobacz także: Strajk w szpitalu: Personel odszedł od łóżek

Z przedstawionych związkowcom planów na liście osób, z którymi szpital chce rozwiązać umowy o pracę jest 18 pracowników białego personelu, sześć osób z pionu administracyjno-ekonomicznego oraz pięciu z pionu technicznego. - W szpitalu jest teraz okropna atmosfera, bo nie wiemy na kogo padnie i nie znamy kryteriów jakimi będzie się dyrektor posługiwał - mówi Kamińska. - Będziemy apelować do dyrektora o wstrzymanie się z decyzją zwalniania ludzi. Uważamy, że są inne możliwości poszukiwania oszczędności.

Grzegorz Wrona nie chciał komentować swojej decyzji. Rzecznik konińskiego szpitala stwierdził natomiast, że planowane zwolnienia związane są z trudną sytuacją finansową lecznicy.

- Od dawna informujemy, że szpital jest w złej kondycji ekonomicznej. Ubiegły rok to była strata w wysokości ok. 21 mln zł. W pierwszym kwartale tego roku zobowiązania wymagalne wynoszą 11,7 mln zł - informuje Leszek Czajor. - Cały czas analizowana jest sytuacja szpitala i dalsze działania będą zależeć od tego jak ona będzie wyglądać w kolejnych miesiącach.

Zobacz także: Koniec strajku w szpitalu [ZDJĘCIA]

Związkowcy zapowiadają, że skierują swój protest przeciw zwolnieniem do marszałka województwa wielkopolskiego oraz do rady społecznej szpitala. Mają nadzieję, że dyrektor Wrona zmieni jeszcze swoją decyzję.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

[email protected]

**

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto